Za oknem mróz i śnieg, więc pogoda nie zachęca do wyjścia z domu? A może odczuwasz samotność w zimowe wieczory i książką z gorącą herbatą nie są już do końca wystarczające? Albo – tak po prostu – brakuje Ci czegoś w Twojej codzienności, co nadałoby sens mijającym minutom i godzinom, i chciałbyś otworzyć swoje serce na nowego członka rodziny? Z całych serc zachęcamy Cię do przygarnięcia kota na zimę lub na całe życie!
Powiększ swoją rodzinę o mruczącego przyjaciela
Niestety, to właśnie pod koniec roku najwięcej zwierząt cierpi przez ludzką nieodpowiedzialność. Wiele nie ma bezpiecznego domu, przez co nie tylko marznie, ale również głoduje. W zimę o wiele trudniej znaleźć pokarm i schronienie, które będzie wystarczająco ciepłe i szczelne, żeby przetrwać najgorsze mrozy. Jeśli więc masz taką możliwość, to stań się właścicielem kota – malutkiego lub starszego. Być może nawet sam się do Ciebie przypałęta. Może sąsiad przyniesie do Ciebie znajdę albo ostatnią kulkę z miotu. Albo Ty sam zajrzyj do schroniska i zaoferuj bezpieczeństwo jednemu z podopiecznych.
Jakie korzyści niesie ze sobą adopcja kota?
Przede wszystkim, zyskujesz towarzysza na wiele lat. Takiego, który będzie z Tobą zarówno w dobrych, jak i złych w chwilach. Kot będzie zasypiał z Tobą i budził Cię. Za każdym razem, gdy usiądziesz na kanapie lub na fotelu, od razu zajmie swoje miejsce na Twoich kolanach i jeśli tylko znajdziesz odpowiednie miejsce do drapania lub głaskania, zaszczyci Cię swoim donośnym mruczeniem. Niezależnie od pogody, Twojego humoru, ubrania czy problemów w pracy, kot zawsze będzie z Tobą — dla Ciebie, bo w momencie adopcji staniesz się dla niego całym światem.
Nie mogę adoptować kota – jak mogę pomóc?
Nie każdy ma możliwość zaoferowania domu zwierzakowi. Nie oznacza to jednak, że nie ma już żadnych opcji. Jak wcześniej wspomnieliśmy, zima bywa okrutna. Zapewnij bezpańskim kotom ciepłe miejsce do spania. To może być stara psia buda, grube pudełko, plastikowa skrzynka schowana pod tarasem. Wypełnij je na przykład pociętym polarem, styropianem lub słomą. A jeśli finanse Ci na to pozwolą, pozostaw mu również coś do jedzenia i picia. Zwierzak na pewno odwdzięczy Ci się mruczeniem i być może również dorodnym łupem w cieplejsze dni.